Andrzej Butra
Zespół trenerów Działu HR zrealizował kilka projektów poświęconych wystąpieniom publicznym lub zawierających ich elementy. Dotyczyło to zarówno wystąpień i prezentacji przed większym, jak i mniejszym audytorium, np. na spotkaniach biznesowych czy też zespołów projektowych. Wśród uczestników często padało pytania „co zrobić, aby mnie zapamiętano?”
Odpowiedź na to pytanie jest dość prosta… Liczy się mocne otwarcie i zakończenie wystąpienia. Dziś spojrzymy na udane otwarcie. I od razu, powiem… nie zaczynajmy od przedstawienia się. Ktoś powie „jak to?”. A odpowiedź brzmi: „będzie na to czas”.
Co mogą uczestnicy chcieć wiedzieć na początku wystąpienia? O czym będzie sesja czy spotkanie, co z będą z niego mieli, kim jest prezenter, co się wydarzy, jak długo będzie trwała prezentacja, czy można zadawać pytania. Jeśli tak, to kiedy. Czy muszą uczestniczyć aktywnie, czy dostaną jakieś materiały / handouty. Są i rzeczy prozaiczne, typu czy będą przerwy.
Warto na powyższe zwrócić uwagę, aby zapewnić uczestnikom komfort, czy też wręcz poczucie bezpieczeństwa. No to jak powinno wyglądać dobre otwarcie? Sugeruję zastosowanie schematu „ABCD”, który wygląda następująco:
A – ATTENTION = zdobycie uwagi
B – BUY-IN = co słuchacz będzie miał z tego, że mnie posłucha (korzyści)
C – CREDENTIALS = kim jestem
D – DIRECTIONS = nawigacja i informacje
Co się dzieje na poszczególnych etapach?
Zaczynamy od A – ATTENTION, czyli od zdobycia UWAGI odbiorcy, a robi się to poprzez nawiązanie kontaktu wzrokowego, zrobienie pauzy zanim zaczniemy mówić, wprowadzenie emocji lub czegoś o czym uczestnicy będą myśleć. Warto zastosować mocne zdjęcie lub obraz. Albo anegdotę lub cytat. Można też zadać pytanie słuchaczom i zebrać ich odpowiedzi. Wskazane jest pokazanie, że cieszymy się, że jesteśmy z publiką.
Teraz można przejść do B = BUY-IN, czyli tego, co uczestnik zyska lub dowie się słuchając nas. Krótko mówiąc, co słuchacze zyskają w wyniku prezentacji / wystąpienia, co będą w stanie robić (coś czego nie potrafili robić wcześniej). To też moment do pokazania, że rozumiemy świat uczestnika, jego/jej problemy, zmartwienia.
I dopiero wtedy przechodzimy do przedstawienia siebie, swoich kwalifikacji i wiarygodności. C = CREDENTIALS, to wiarygodność i kwalifikacje, które można pokazać bezpośrednio (np. poprzez wyliczenie) lub pośrednio, np. pokazując swoje zaangażowanie w różnych przedsięwzięciach lub projektach.
Ostatnim elementem schematu jest D = DIRECTION, czyli nawigacja po wystąpieniu lub spotkaniu. Mowa o tym co się będzie działo, jak długo spotkanie potrwa, kiedy można zadawać pytania, agenda).
Gdy mamy przygotowany taki „wstępniak” do wystąpienia, to warto go przećwiczyć. Można go nagrać lub sfilmować na komórce. Wówczas poznajemy jak brzmi nie tylko treść naszej wypowiedzi, ale też jak się zachowujemy przed kamerą. Ale to temat na szkolenie z HR lub kolejny artykuł. ;)
Powodzenia
Jesteś zainteresowany moimi szkoleniami, coachingiem lub mentoringiem? Skontaktuj się ze mną i sprawdź jak mogę pomóc Tobie i Twojej organizacji.
Strona www stworzona w kreatorze WebWave.